Nowe idzie i idzie

Ponad rok temu zwierzałam się ze swoich planów zmiany obszaru IT w którym chciałabym zacząć działać. Wiele się od tamtej pory zmieniło:

  • przeprosiłam się z Linuksem i już go nie porzucę
  • zapoznałam się z Pythonem i się polubiliśmy
  • nauczyłam się tworzyć strony internetowe w Django
  • polubiłam meetupy, na których mam wreszcie czas bywać

To kilka najważniejszych zmian jeśli chodzi o kierunek w jakim podążam. Pociąga to też pewne zmiany na blogu. Niektóre kosmetyczne, bo jakoś tak nazwa bloga przestała odzwierciedlać to czym się zajmuję i chcę zajmować w przyszłości. A i wygląd był trochę jakby z poprzedniej epoki. No i coraz częściej będą pojawiać się tematy kompletnie z webmasterką niezwiązane.

Dlatego nie uciekajcie jeśli w pierwszej chwili wyda Wam się, że otworzyła się nie ta strona którą chcieliście odwiedzić. To ciągle ja, tylko w nieco odświeżonym wydaniu.

Leave a Reply

%d bloggers like this: