Chyba każdy natknął się w sieci na strony (czy to zrobione przez początkujących czy też przez ludzi, którzy wzięli za to pieniądze) na których dobór kolorów okazuje się piętą achillesową (czasem nie jedyną, ale jakże rzucającą się w oczy) jej twórcy. Często spotykam się z wyjaśnieniem w stylu “Jakoś mi to nie wychodzi” albo “Nie mam daru do łączenia kolorów”. OK nie każdy jest w tym kierunku utalentowany i wykształcony. Oczywiście można mieć wątpliwości, czy w takim wypadku powinien brać pieniądze za tworzenie layoutów, ale nie o to chodzi w tym wpisie. Przecież przy odrobinie dobrej woli i niewielkim wsparciu bardzo poręcznych programów daje się dobrać przyjemną i harmonijną kolorystykę dla tworzonego serwisu. Trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać pomocy. Jak to gdzie? Oczywiście w Internecie. Po co wyważać drzwi otwarte już dawno przez innych?